Słyszeliśmy dziś /Mt 5,13-16/: Wy jesteście solą dla ziemi. Wy jesteście światłem świata. Jesteśmy. Chociaż czasem trudno, chociaż czasem wydaje nam się to wszystko bez sensu, czujemy się nie rozumiani przez uczniów, obciążeni przez ich rodziców, niedocenieni przez pracodawców – nie zniechęcajmy się! Róbmy swoje! Nadawaj smak swojej katechezie – bądź światłem na drodze do odkrywania Boga w swoich uczniów – tylko tyle i aż tyle. Bo wcale nie chodzi o to, by mówiono o nas – przecież nikt w restauracji nie mówi o ilości soli w zupie, ale chwali jej smak – nikt też w galerii sztuki nie mówi o roli żarówki, ale podziwia malarstwo dzięki dobremu światłu. Bądź solą. Bądź światłem. Trzymajmy się Jezusa i tego, co dziś do nas mówi: Tak niech świeci wasze światło przed ludźmi, aby widzieli wasze dobre uczynki i chwalili Ojca waszego, który jest w niebie. Dobrego tygodnia! A poniżej piosenka, którą moje dzieciaki bardzo polubiły i śpiewają bez końca: