Jak katecheta został zaskoczony przez przedszkolaka…
Lekcja religii w zerówce. Przychodzę, modlimy się, siadamy. Adaś podchodzi do mnie i mówi: – Proszę Pani, mam dla Pani książkę o Jezusie. – Dobrze Adasiu, przynieś to poczytamy – odpowiadam. – Proszę Pani, ale to książka dla Pani – podkreśla Adaś. -Adaś, nie trzeba, ja mam dużo książek o Jezusie. Poczytamy i Ci oddam. -Proszę Pani, ale takiej Pani chyba nie ma… […]